Nie będzie przesadą jeśli napiszę, że nasza skóra ma tak samo:) Lubi sie odnawiać i zajmuje jej to około miesiąca. W tym czasie chce jak najszybciej pozbyć się starych i prawdę mówiąc martwych komórek naskórka i wymienić je na nowszy model. Tym bardziej, że jeśli obumarłe komórki zalegają na powierzchni skóry - to znacznie ograniczają dotlenienie skóry oraz wchłanianie przez nią składników odżywczych. W takim przypadku nasza skóra jest po prostu szara, matowa, potrafi się łuszczyć i na domiar złego szybciej się starzeje.
Oczywiście z tym procesem możemy skutecznie walczyć. Najlepszym i najszybszym sposobem na
przeciwdziałanie tym niekorzystnym zmianom jest peeling właśnie. Bez względu czy jest to złuszczanie mechaniczne, enzymatyczne czy chemiczne - pomoże odzyskać naszej skórze blask. Tym bardziej że oczyszczona skóra intensywniej produkuje kolagen i elastynę, jest lepiej ukrwiona, zdrowiej wygląda i jest bardziej jędrna. Dodatkowo składniki aktywne zawarte w kosmetykach lepiej wchłaniają się a co za tym idzie - lepiej działają i szybciej widać efekty.
Peeling to najlepszy wstęp do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych, który możemy już zacząć podczas kąpieli czy prysznica. Co ważne bardzo dobrze sprawdza się w walce z cellulitem.
Tak jak pisałam wcześniej wyróżniamy 3 różne rodzaje peelingów.
- Peeling
mechaniczny - w tego rodzaju kosmetykach znajdują się zwykle składniki
znane ze swoich antycellulitowych i ujędrniających własciwości. A
dodatkowo znajdziemy tu różnego rodzaju drobinki ścierne jak: zmielone
łupiny orzechów, suszone korzenie roślin, nasiona, pestki owoców, sól,
cukier trzcinowy, minerały, czy nawet składniki syntetyczne. Zasada
peelingów mechanicznych opiera się na mechanicznym usuwaniu płytki
rogowej naskórka przy użyciu drobin ścierających. W zależności od tego
jak duże są te cząstki ścierające rozróżnia się peeling drobnoziarnisty
(przeznaczony dla skóry suchej, wiotkiej i delikatnej) lub
gruboziarnisty (skóra gruba, z tendencją do przetłuszczania się , z
rozszerzonymi porami). Co ważne taki peeling to nie tylko
sposób na pozbycie się martwego naskórka - to także świetny masaż. W
wyniku takiego masażu zostaje pobudzone nasze mikrokrążenie, a skóra
dzięki lepszej wymianie materii w komórkach jest bardziej odżywiona i
dotleniona. W wyniku czego stosując peelingi mechaniczne szybko
zauważymy że nasza skóra ma równy i zdrowy kolor, jest gładsza i
bardziej elastyczna.
Algi do peelingu o właściwościach odchudzających Bingo Spa - Peeling enzymatyczny - jest przeznaczony przede wszystkim dla osób mających suchą, wrażliwą, delikatną czy naczynkową skórę. Działa inaczej niż peeling mechaniczny. Jak sama nazwa wskazuje - zamiast drobinek ścierających zawiera enzymy zmiękczające (np. keratynolityczne czy naturalne: papainę lub bromelinę) które delikatnie rozpuszczają obumarłe komórki naskórka.
- Peeling chemiczny - jest najgłębszym i najmocniejszym z peelingów. Wykonywany przy użyciu kwasów AHA lub BHA. Ze względu na intensywność działania powinien być przeprowadzany bardzo ostrożnie i najlepiej przez osobę mającą odpowiednie przeszkolenie czy doświadczenie. Peeling chemiczny złuszcza naskórek i pobudza produkcje kolagenu, dzięki czemu skóra jest gładka i robi się grubsza
Jeśli chodzi o usuwanie martwego naskórka w warunkach domowych - to takie zabiegi zaleca się wykonywać wieczorem. Dzięki czemu skóra po takim zabiegu ma czas na regenerację i odbudowę ochronnego płaszcza lipidowego. Tym bardziej, iż wiele osób nie zdaje sobie sprawy z faktu iż skóra po peelingu jest dużo bardziej wrażliwa na promieniowanie słoneczne, przez co łatwiej o podrażnienia czy przebarwienia słoneczne.
peelingi domowe uwielbiam, i zawsze robię wieczorem :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zwycięzcą jest peeling kawowy ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe inspiracje na tym blogu, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWarto było tutaj wejść i poczytać
OdpowiedzUsuńciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuń