Sklep z kosmetykami naturalnymi

środa, 4 grudnia 2013

Z cyklu ogłoszenia parafialne - czyli kilka słów o trwających promocjach i konkursach z Naturica.pl w tle :)

Grudzień jest pracowitym miesiącem dla każdej z nas. Trzeba zapanować nad chaosem przedświątecznym, pracą, rodziną, porządkami, prezentami, dziećmi i tysiącem innych rzeczy. A dodatkowo postarać się by wyglądać pięknie na święta i szałowo na sylwestra :) (I od razu napiszę - dla osób które wytrwają do samego końca wpisu - mała niespodzianka :))

Również u nas - osób zaangażowanych w prowadzenie i funkcjonowanie sklepu Naturica.pl - jest ogrom pracy i ciężko czasami położyć się spać o w miarę ludzkiej porze :)
Oczywiście lubimy to co robimy. Ja za siebie mogę śmiało powiedzieć że moja praca w naturica.pl jest moim hobby. Może to nie jest częste i rzadko ktoś mówi to Wam głośno - ale akurat ja LUBIĘ TO CO ROBIĘ. I cieszę się że przy okazji prowadzenia sklepu mogłam poznać tyle wartościowych osób :) Często jest to kontakt wirtualny - ale i tak - cenię sobie każdą możliwość rozmowy z Wami - i  każda Wasza uwaga jest na cenę złota. Dzięki Waszym opiniom - my jesteśmy coraz lepsi w tym co robimy - a Wy (mam nadzieję) coraz bardziej zadowoleni i pewni że trafiliście na  uczciwą i sprawdzoną firmę, która wywiązuje się z podjętych zobowiązań :) 

No ale - nie o tym miało być - miało być o konkursach i wyzwaniach :) Więc już wracam do tematu :)

Po pierwsze - część z Was wie - część nie - blog na którym ukazał się ten wpis nie jest jedynym blogiem który prowadzę (Inny to na przykład http://zmarszczkowo.blogspot.com). 
W celu usystematyzowania współprac z blogerkami oraz lepszego poznania się - założyłam kolejny blog - z konkursami dla blogerek :) Bo tak sobie pomyślałam - że łatwiej zgłosić się do konkursu niż samej napisać o współpracę. Konkursy są według mnie lepszą formą - bo wiadomo że chcę - jako właściciel sklepu - współpracować i rozdawać produkty do testów. A z prośbami o współpracę jak jest pewnie każda z Was wie - jedna wielka niewiadoma. Czy chcą, czy nie chcą, czy mają czas na zapoznanie się z blogiem i moją ofertą, czy nie potraktowano mnie jako dzieciaka który ucieszy się z byle pierdoły - i jeszcze ma wychwalać firmę że łaskawie się zdecydowała współpracować, czy w ogóle przeczytali e-mail .... i jeszcze wiele innych czy :)
To tak patrząc z Waszej strony. Z mojej też jest to korzystniejsze - od razu ustalam sobie budżet na ten cel i nie muszę potem głowić się jak znaleźć kolejne środki, bo akurat fajna blogerka się zgłosiła. Panuję nad czasem - czyli nie zignoruję wiadomości o chęci współpracy - bo decydując się na konkurs - muszę zaplanować sobie i czas na jego rozstrzygnięcie. A ponadto udaje mi się współpracować z naprawdę fajnymi blogerkami - które piszą nie dla nagród - ale dla blogowania. 
http://rozdawajka.blogspot.com/
A wcześniej zdarzały się e-maile - jeśli nie dostanę produktu do testów - mój blog nie będzie miał sensu istnienia. Takie e-maile naprawdę potrafią zniechęcić do współprac. Jak dostaję taką wiadomość to czuję się jakbym miała zostać kolejnym trofeum :) I się zastanawiam - to po co blogujesz?? Jeśli jedynym tematem dla Ciebie są darmowe produkty? Naprawdę nie ma ani jednego wątku, przemyślenia która Cię interesuje na tyle że chciałabyś o niej napisać o niej innym osobom? A potem wchodzę na taki blog i widzę wpisy od klusek śląskich, po gwizdki dla psa, darmowe czasopisma leśnictwa, próbki kosmetyków i kaszek dla dzieci :) Ale to jeszcze można przełknąć - najlepsze są te maile - które gwarantują mi, że na pewno opinia o kosmetyku będzie pozytywna. No kurcze - ale ja daję kosmetyki do testów, aby poznać prawdziwą opinię - aby klient wchodząc do sklepu mógł  się z nią zapoznać i podjąć decyzję. Czy ten kosmetyk nadaje się dla niego czy też lepiej poszukać czegoś innego. Taka opinia to nie opinia - to nabijanie ludzi w butelkę. A na tym naprawdę mi nie zależy. Jasne że jeden produkt komuś podpasuje - a drugi wręcz odwrotnie. Ale gwarancja zachwalania go jeszcze zanim się coś przetestuje - mało etyczne. Z tego też powodu - daję naprawdę sporo czasu na testy wygranych kosmetyków:) Nie oczekuję, że opinia pojawi się po jednej aplikacji czy jednorazowym zastosowaniu. U mnie samej dłużej to trwa - zanim polubię albo nie polubię się z danym kosmetykiem muszę trochę dłużej go używać. I założę się że Wy także :)
W każdym razie - i tym razem w jednym zdaniu - kogo jeszcze nie ma - a bloguje - zapraszam do udziału w konkursach na Rozdawajce. W tej chwili właśnie kolejny konkurs trwa :) Myśl przewodnia: Być kobietą, być kobietą ;)

Po drugie - dla osób które bloga nie prowadzą - a chcą wygrać kosmetyki ze sklepu Naturica.pl z portalem Sukces na szpilkach organizujemy konkurs. Wystarczy polubić 2 funpage i odpowiedzieć na pytanie konkursowe. Czas trwania konkursu do 15 grudnia. Szczegóły tutaj 

I po trzecie - bierzemy udział w akcji - wyzwaniu kosmetycznym ogłoszonym na blogu http://6weideraija.blogspot.com. Z tego co wiem - blog cellulitowo.pl już zadeklarował przyłączenie się do akcji W ramach tego wyzwania w grudniu walczymy z cellulitem przy pomocy Body wrappingu. My ze swojej strony - jako Naturica.pl tą akcję wspieramy kuponem rabatowym na darmową wysyłkę dla zamówień od kwoty 30 zł
KOD RABATOWY TO: Wyzwanie cellulitowe
Oczywiście zapraszamy i zachęcamy do udziału i dzielenia się z nami wrażeniami i efektami po body wrappingu. Jest akurat tyle czasu by nogi prezentowały się świetnie w sukience sylwestrowej ;)
Z pozdrowieniami 
Ula