Sklep z kosmetykami naturalnymi

niedziela, 16 grudnia 2012

Peeling chemiczny kwasami AHA dlaczego warto się nim zainteresować?



Peeling chemiczny jest jedną z metod złuszczania i usuwania wierzchnich warstw skóry – z reguły samego naskórka, choć peeling może oddziaływać też na głębiej położone komórki, w tym na skórę właściwą. W trakcie peelingu chemicznego stosowane są substancje rozpuszczające komórki skóry, peeling mechaniczny polega na ich ścieraniu, a peeling fizyczny na usunięciu przy pomocy zimna (krioterapia) lub energii cieplnej (laseroterapia). Peeling chemiczny należy do najpopularniejszych metod złuszczania. Cechuje go wysokie bezpieczeństwo i spory uniwersalizm. W zależności od stężenia substancji aktywnych (kwasów) użytych podczas zabiegu można osiągnąć bardzo różne efekty. Dlaczego warto się nim zainteresować?

Jak działa peeling chemiczny kwasami AHA?
Najprostszy peeling, wykonany kwasami o niewielkim stężeniu, działa na skórę oczyszczająco. Usuwa zrogowaciały naskórek oraz tkwiące na nim (i w nim) zanieczyszczania. Umożliwia skórze swobodniejsze oddychanie i ułatwia wchłanianie substancji odżywczych zawartych np. w kremach bądź też innych kosmetykach do codziennej pielęgnacji. Taki peeling wyrównuje też leciutko koloryt skóry i sprawia, że jest ona przyjemniejsza w dotyku i ładniej wygląda.

Peelingi chemiczne do zadań specjalnych
Peelingi wykonywane kwasami o większym stężeniu zalicza się do zabiegów kosmetycznych lub medycznych – zależnie od intensywności oddziaływania i stężenia używanych kwasów. Warto się nimi zainteresować wtedy, gdy zależy nam na gruntownej odnowie skóry, przyspieszeniu leczenia dermatoz i usunięcia niektórych defektów.

Peelingi chemiczne kwasami AHA bardzo dobrze radzą sobie z:
-        niektórymi rodzajami blizn,
-        usuwaniem rozstępów i poprawą kondycji skóry dotkniętej cellulitem,
-        usuwaniem i redukcją zmarszczek,
-        redukcją niektórych typów trądziku,
-        usuwaniem wszelkiego rodzaju przebarwień.

Głównym zadaniem peelingu jest usunięcie wierzchniej, nieładnej warstwy skóry tak, by w trakcie regeneracji wytworzone zostały zdrowe, estetycznie wyglądające tkanki. Niektóre substancje zawarte w peelingach stymulują komórki odbudowujące skórę, poprawiają jakość włókien kolagenowych i elastynowych, poprawiają też poziom nawilżenia skóry i to w jej głęboko położonych warstwach. O ile więc nie ma przeciwwskazań co do takich zabiegów warto się im poddawać regularnie, tym bardziej że przy niewielkich zmianach skórnych lub jedynie w celu dokładnego oczyszczenia wierzchniej warstwy naszego zewnętrznego pancerza wystarczą peelingi łagodne, wykonywane w domu z użyciem specjalnie opracowanych preparatów lub czystych kwasów AHA o niewielkim stężeniu.

Nie takie kwasy straszne...
Kwasy AHA i peelingi chemiczne nie są takie straszne, jak mogłoby się wydawać osobom niezorientowanym. Faktem jest, że mogą one podrażniać skórę i nie można stosować ich w każdej sytuacji (użycie kwasów wykluczają poważne uszkodzenia skóry, niektóre choroby i im podobne przeciwwskazania), ale w rzeczywistości większość z nas reaguje na nie bardzo dobrze. Stosując się do zaleceń i przestrzegając wszystkich zasad bezpieczeństwa, nawiasem mówiąc zasady te dotyczą zdecydowanej większości kosmetyków, nie tylko nie wyrządzimy sobie szkody, ale wyraźnie możemy poprawić pewne niedoskonałości urody. Zresztą zawsze w razie wątpliwości można zasięgnąć opinii dobrej kosmetyczki, która będzie w stanie ocenić czy kwasy AHA są dla nas i w jakim stężeniu (lub w jakiej postaci) należałoby ich użyć dla zyskania najlepszych efektów.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. batdzo ciekawy jest ten wpis

    OdpowiedzUsuń